NAU...
0
127
woj4ek napisał/a:
Stwierdzam, iż kierowca zajebisty. Biorąc pod uwagę czas reakcji i fakt skręcenia samochodem, którym skręcać się prawie nie da.
Przyjrzyj się dokładnie i zobacz, że to raczej nie jest zasługa kierowcy. Najpierw prawym kołem uderza o osobówkę i wtedy lekko odbija mu koła w lewo, a ułamek sekundy później, przez to że były już delikatnie wychylone w lewo, zaczepia lewym kołem o ciężarówkę przejeżdżającą z naprzeciwka i tym samym wykręca (w zasadzie to wyrywa) mu koła do oporu w lewo. Generalnie to był tylko łut szczęścia w nieszczęściu.
Jeżeli gość dobrze wtedy trzymał kierownicę, to mu pewnie poprzetrącało ręce.
podpis użytkownika
Smak '80 lat...
stery_srh napisał/a:
Przyjrzyj się dokładnie i zobacz, że to raczej nie jest zasługa kierowcy. Najpierw prawym kołem uderza o osobówkę i wtedy lekko odbija mu koła w lewo, a ułamek sekundy później, przez to że były już delikatnie wychylone w lewo, zaczepia lewym kołem o ciężarówkę przejeżdżającą z naprzeciwka i tym samym wykręca (w zasadzie to wyrywa) mu koła do oporu w lewo. Generalnie to był tylko łut szczęścia w nieszczęściu.
Jeżeli gość dobrze wtedy trzymał kierownicę, to mu pewnie poprzetrącało ręce.
