Pyro25 napisał/a:
karinawaw, ja nie żartuję z Warszawy przez to że jest zamieszkiwana przez takich, a nie innych ludzi, tylko dlatego że Warszawę zalało i mam z tego niezły ubaw
A jeszcze większy z FALI hejtu warszawiaków
No ja do żartu z zalanej Warszawy nic nie mam, bo trzeba przyznać ,że jest na czasie

Też nie lubię napinaczy którzy nie umieją się śmiać sami z siebie.
Moja wypowiedź dotyczyła szufladkowania Warszawiaków. Wsadzania ich do jednego worka i obrażania. Naprawdę w Warszawie jest dużo normalnych tolerancyjnych osób. I boli mnie ,że to miasto ma taką złą wizytówkę przez to ,że się czasem jakiś debil trafi.