Natarczywi sąsiedzi...
5
143
a12b napisał/a:
wydaje mi sie, że dziadek z babcią za odśnieżanie chodnika odpowiedzialni, a oni fure im zostawili i nie mogli odśnieżać,a dodatkowo im śnieg zrzucili na chodnik, że więcej roboty. Tak to wygląda, ale czy na pewno to nie mam pojęcia
Tak, czy siak, nic nie zwalniach ich z kultury i szacunku dla innych ludzi. Mogli grzecznie zwrócić uwagę, a nie wk🤬iać kobietę, która chce wyjechać.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Mam taką k🤬ę w bloku naprzeciwko. Są dwa bloki, a między nimi podwórko. Na owe podwórko wychodzi klatka jednego bloku (drugi blok ma wyjście na drugą stronę i też ma mały parking). Zawsze jak staję na parkingu między blokami, to p🤬lnięta cieciowa z bloku wychodzącego na parking się przyp🤬ala, że staję na ich parkingu i mam wyp🤬alać bo zadzwoni po straż miejską.. Poj🤬e te ludzie. Ale to Legionowo, więc nie ma się co dziwić.
