Wysłany:
2015-08-24, 21:02
, ID:
4156405
Zgłoś
Akurat oglądałem to na żywo, kibicowałem naszym, mogliśmy to wygrać bo prowadziliśmy ogólnie, ale po 3 mapach było 2:1.
Fakt były buczenia i gwizdy, ale polacy byli tam mniejszością na trybunach, kiedy kamera akurat była zwrócona na naszych oni krzyczeli "Virtus Pro" (nazwa naszej drużyny). To krzyczeli inni ludzie, a że akurat to był mecz polaków i przegraliśmy to od razu niby my jesteśmy winni. Krzyczeli tam fani innych drużyn za to, że przeciwna drużyna (Fnatic ze Szewcji) po raz kolejny jest w finale bo większość kibiców innych drużyn ich nie lubi. Na serio, nie widzieć takiego fotomontażu jak np w 0:22 gdzie są krzyki a wszyscy mają usta pozamykane? Musiałem to napisać bo mnie wuj strzelił jak to inni łyknęli.