Polacy ze Ślązakami mają problem w
porozumiewaniu się jedynie z tego powodu, że Polacy nie rozumieją śląskiej specyfiki i odwrotnie.
Dla Ślązaków Polska kojarzy się jedynie z rabunkiem węgla,
narzucaniem mowy polskiej i ignorowaniem przez kolejne rządy. Tym bardziej się to nasila dzięki antyśląskiemu prezydentowi Komorowskiemu, który za pośrednictwem marszałka województwa odstawia Śląsk na drugi tor.
Nie dziwcie się nam, ludziom tutaj mieszkającym naszemu rozgoryczeniu. Przez wieki Śląsk był pod różnymi wpływami i ludzie tutaj chcieli w końcu żyć w spokoju, po swojemu, ze swoim językiem, ale nie bo jakaś strefa wpływów kolejny raz chciała pozbawić Ślązaków wolności i praw do języka i do swojej mniejszości.
Nie więcej niż 10%. Ci wszyscy "ślunzocy" co się wszędzie plują, to napływowa wiejska hołota, która napłynęła po wojnie na Śląsk do roboty.Zawsze jak idzie o Śląsk to się Ślązakom(których na Śląsku jest może z 20%, reszta to ludzie z kresów) ból dupy ur🤬amia.