Miałem okazję wybudzać się z narkozy i niedaleko też wybudzała się kobieta, która była prawnikiem. I cały czas gadała (do pielęgniarki), że jest strasznym adwokatem, ledwie zdała i się nie nadaje. Mam nadzieję, że sam nic nie gadałem, ale z niej miałem potem polewkę.
Ogólnie jest to zabawne doświadczenie

Szczególnie pewnie dla personelu