Napoleon - Sadol.pl

L................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-15, 21:27 , ID: 2668553 Zgłoś

- Jest Pan już całkowicie normalny - żegna psychiatra pacjenta opuszczającego szpital po długiej kuracji.
- Cóż to? Nie cieszy się Pan?
- A z czego mam się cieszyć, doktorze? Trzy lata temu to ja byłem Napoleonem, a dziś jestem nikim.

napoleon psychiatryk szpital

S................o

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-15, 22:09 , ID: 2668682 1

Zgłoś

Pięknie zredagowany dialog

K................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-16, 15:52 , ID: 2670277 Zgłoś

Dałę dwudzieste piweło i chyc na główną benc

Ps Aż mi się dawny pacjent przypomniał

n................o

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-16, 15:54 , ID: 2670282 10

Zgłoś

Kuriki napisał/a:

Dałę dwudzieste piweło i chyc na główną benc

Ps Aż mi się dawny pacjent przypomniał

Raczej lekarz

K................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-16, 16:07 , ID: 2670330 Zgłoś

niemategozlego napisał/a:

Raczej lekarz

Jak odchodziłem z pracy to twierdził, że był Napoleonem ale teraz musi się czymś ważniejszym zająć i jebnął gównem w ścianę

Nigdy więcej pracy z psychicznymi

McSzczery

Wysłany: 2013-11-16, 16:07 , ID: 2670331 Zgłoś

niemategozlego napisał/a:

Raczej lekarz

Dobrze napisał. W końcu mówi o sobie

podpis użytkownika

Świadome bycie unikatem, to rządenie światem.

Pleso93

Wysłany: 2013-11-16, 17:01 , ID: 2670435 1

Zgłoś

McSzczery napisał/a:

Dobrze napisał. W końcu mówi o sobie

Twój ojciec ma oryginalne imię. Sob. Na prawdę rzadko spotykane

S................e

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-16, 19:56 , ID: 2670917 Zgłoś

Byłem w psychiatryku, ogólnie jest tam nudno, wszyscy jakby mieli mega depresje i mało rozmowni. Z ciekawszych przypadków jakie widziałem to koleś który wmówił sobie, że jest żołnierzem, strzelał przy oknie i nawet narysował mapę z planem gdzie podłożyć bombę

L................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-16, 20:49 , ID: 2671070 Zgłoś

StulejkaiBezrobocie napisał/a:

Byłem w psychiatryku, ogólnie jest tam nudno, wszyscy jakby mieli mega depresje i mało rozmowni.

No bo tak jest, ludzie myślą, że do psychiatryka trafiają osoby które mają nasrane w mózgu, wyobrażają sobie niestworzone rzeczy i tym podobne, a prawda jest taka że większość pacjentów to zwyczajni ludzie leczący jakąś depresję/nie radzący sobie w codziennym życiu.

K................6

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-11-17, 13:51 , ID: 2673003 Zgłoś

Aż się morze cofnęło.