Napastowany ministrant

Pener

Wysłany: 2011-01-11, 22:07 , ID: 519898 Zgłoś

"O godz. 13.00 w Wołczynie przy ul. Kluczborskiej podczas kolędy pies napastował ministranta czekającego na księdza.
Pies został zabrany przez interweniujących policjantów."

źródło

szefooo

Wysłany: 2011-01-11, 22:10 , ID: 519904 1

Zgłoś

Psy przyjechały po psa.
A ministrant był gw🤬cony.
Co w tym nadzwyczajnego?

podpis użytkownika

ironią w ryj

Pener

Wysłany: 2011-01-11, 22:14 , ID: 519919 36

Zgłoś

szefooo napisał/a:

Psy przyjechały po psa.
A ministrant był gw🤬cony.
Co w tym nadzwyczajnego?

może to, że ministrant był gw🤬cony a w pobliżu nie było księdza?

piołun

Wysłany: 2011-01-11, 22:41 , ID: 519978 2

Zgłoś

K🤬a mać

moje miasto :*

D................x

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-01-11, 22:46 , ID: 519984 2

Zgłoś

Piołun ja też z Wołczyna

g................z

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-01-11, 22:55 , ID: 520013 Zgłoś

Żeby se z psem nie poradzić..

o................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-01-11, 23:04 , ID: 520035 1

Zgłoś

- Czy ten pies Pana napastował?
- Nie to amator, a ja swoją pastę zostawiłem na parafii.

Pener

Wysłany: 2011-01-11, 23:06 , ID: 520042 5

Zgłoś

overachiever napisał/a:

- Czy ten pies Pana napastował?
- Nie to amator, a ja swoją pastę zostawiłem na parafii.

Chciałem zgłosić że pies mnie zgw🤬cił.
-co ty chłopcze opowiadasz? napastował cię?
-nie, na sucho poleciał

alicexx13

Wysłany: 2011-01-12, 4:21 , ID: 520291 Zgłoś

Azor sp🤬olił pewnie proboszczowi z łańcucha

miedziak

Wysłany: 2011-01-12, 8:28 , ID: 520315 Zgłoś

hehe, jak mój Odysek

..................

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-01-12, 8:33 , ID: 520316 Zgłoś

Cytat:

hehe, jak mój Odysek

W sensie, że też lubi napastować ministrantów?

Krzysztov

Wysłany: 2011-01-12, 8:39 , ID: 520317 Zgłoś

pies naprawdę nie iał co r🤬ać jak się za chrześcijanina zabierał...

s................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-01-12, 9:01 , ID: 520325 2

Zgłoś

widzisz. nawet pies sobie por🤬ał a ty siedzisz nadal przed monitorem i nic.....

NuclearBlast

Wysłany: 2011-01-12, 10:51 , ID: 520397 2

Zgłoś

A ksiądz pewnie biegł i krzyczał " Sp🤬alaj on jest mój "

szefooo

Wysłany: 2011-01-12, 12:57 , ID: 520565 1

Zgłoś

@ ~Pener666
Fakt. To dziwne jest.

podpis użytkownika

ironią w ryj