Najpierw obciągnie nieznajomemu, poźniej refleksja.
16
88
janlew napisał/a:
One wszystkie zawsze bardzo żałują, gdy się okaże że są zwykłymi kurewkami.
najgorsze że p🤬dy szmacą się a potem nagle chcą się wyżyć i pozywają typa i są niewinne to nie ich wina że pod wpływem chwili, alkoholu, itp... Każda chce być zeszmacona potraktowana jak rzecz... a większość już była ...
Pajan napisał/a:
Po czasie dotrze do niej, że zrobiła z siebie zwykłą k🤬ę.
I bardzo się tym przejmie... a potem wp🤬li płatki i zapomni.
Swoją drogą nie widzę dlaczego miałaby sobie młoda kobieta żałować przyjemności, młodość szybko przemija.
K🤬ą można by nazwać taką co robi w c🤬ja swojego faceta choć formalnie musiałaby jeszcze pobierać za to opłatę ale jak jest "singielką" to co tam, chyba że jesteś jednym z tych co się brzydzą albo co są wychowani że kobieta musi się szanować ale to jest głupie p🤬lenie, każdy lubi się j🤬 - nawet księża, ale oni to tylko między sobą i z dziećmi.
DoMESTOS napisał/a:
nie widzę dlaczego miałaby sobie młoda kobieta żałować przyjemności, młodość szybko przemija.
Chciałbyś potem taka za żone, nie żałowała sobie na kazdej imprezie,
a przed tobą zgrywa swieta i miesiac czekasz chodząc za ręke po parku, bo juz jej czas kogoś se znaleść znaleść bo sie "wyszalała póki co"
DoMESTOS napisał/a:
I bardzo się tym przejmie... a potem wp🤬li płatki i zapomni.
Swoją drogą nie widzę dlaczego miałaby sobie młoda kobieta żałować przyjemności, młodość szybko przemija.
K🤬ą można by nazwać taką co robi w c🤬ja swojego faceta choć formalnie musiałaby jeszcze pobierać za to opłatę ale jak jest "singielką" to co tam, chyba że jesteś jednym z tych co się brzydzą albo co są wychowani że kobieta musi się szanować ale to jest głupie p🤬lenie, każdy lubi się j🤬 - nawet księża, ale oni to tylko między sobą i z dziećmi.
A dlaczego nie znalezc sobie tego "jedynego" i z nim szalec?
Dlaczego , laska musi sie na 20 k🤬sow nadziac, zeby stwierdzic, ze ten ostatni, co przygarnie cud w postaci dziecka jest tym wysnionym?
Baby sa pop🤬lone. Z natury poj🤬e.
Jak juz cos upolujesz, to zacznij od szkolenia jej!
Bo inaczej masz, chlopie przej🤬e.
Wiem to z autopsji.
Moja teraz jest "doksztalcana" i nie jest to taka prosta sprawa.
A ile sie trzeba nagimnastykowac, zeby byla szkolona
i o tym nie wiedziala.
Po tylu latach bycia ksiezniczka musi nagle, przestac nia byc!
Bo takie jest zycie.
Bo nie zawsze, dostaniesz to co chcesz!
I tego ksiezniczke najtrudniej nauczyc.
Bycia czlowiekiem!
Ps.
Jak chcesz ja miec, to daj jej do zrozumienia, ze nie ona trzyma Cie za k🤬sa.
To Ty jej pozwalasz go potrzymac!
Inaczej przepadles.
podpis użytkownika
Brak sensownego podpisu.Podaj dalej...
