Stary synchronizacja po prostu ja sie pytam jak on prawie wszedł na pulpit.
adobe after efects, sony vegas itp czyli jakimś programem do składania filmów. Nagrał to powiedzmy na bluescreenie i nałożył na niebieski ekran zrzut z pulpitu, ot co
Jap🤬le, najbardziej szkoda mi nauczyciela, bo postarał się, żeby zrobić ciekawą prezentację, a i tak gnojki zapomną o tych "complex numbers" jak tylko wyjdą z sali...
"Dobre" studia jak uczą absolutnych podstaw o liczbach zespolonych. Ale najważniejsze, że było miło i śmiesznie - c🤬j z żenująco niskim poziomem. Tylko skąd potem to zdziwienie, że po studiach, a na kasie w biedronce siedzi?
a powiedz mi geniuszu na co ci zaawansowana wiedza o liczbach zespolonych w jakimkolwiek innym zawodzie. No chyba, że planujesz zostać projektantem jakiejs elektroniki to zwracam honor.