Wysłany:
2012-05-29, 23:46
, ID:
1165864
3
Zgłoś
ja rozumiem, że trzeba mieć dystans do świata i żyjemy w wolnym kraju
ale pytanie brzmi "kto traktuje to jako zwykły dowcip, a kto takie żarty traktuje, jako domenę jego postępowania i poglądu na świat.
bo granica między dowcipem, a rasizmem, homofobią itd jest bardzo cienka.
ja nic nie mam do tych żartów, ale nie chciałbym, żeby jakiś 15 latek brał to na serio i wprowadzał w życie...