Wysłany:
2016-01-15, 19:58
, ID:
4380625
Zgłoś
@Kamilllo1990
Znam pary dobrych informatykow pracujacych za granica. 3 z nich to prawdziwi pasjonaci , ktorzy mogli by programowac 24h.
Jeden powiedzial, ze to nawet nie chodzi o pieniadze, bo w prace w Polsce mowi, ze znalazl by od zaraz.
Tylko mowi, ze firmy w kraju dzialaja na przestazalych systemach, nie stosuja nowinek a on chce sie rozwijac a nie stac w miejscu.
Mowilem, ze nie chodzi o pieniadze ale w kraju rowniez nie zarobil by takich jak teraz zarabia.
Dostaje 80 tys euro ( plus bonusy ), wiec roznica w zarobkach tez jest.
I nie chodzi tutaj o to kto ile od razu by chcial zarabiac, bo imbecyli , ktorzy wyjada za granice i chwala sie ile to oni nie zarabiaja jest pelno.Chodzi raczej o przelicznik zarobki vs koszty zycia, gdzie korzystniej niestety wychodzi za granica.
Nie mowie, ze w Polsce jest zle. Bo jak jestes jakims dobrym specjalista i mas znajomosci to masz dobra robote.
A jak nie chcesz pracowac a chcesz miec pieniadze , to idziesz do rzadu.