Najbardziej idiotyczne mity dotyczące religii - wybór subiek

Motto: „Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.” Stanisław Lem

Ten wpis powstał ponieważ jestem wprost rozbawiony masą bzdur jakie można przeczytać na temat religii w sieci. Postanowiłem więc zabawić się w obalanie mitów na ten temat. Do części podam linki, większość jednak podam z pamięci. Kto nie wierzy – wystarczy wygoglować. Postaram się pisać skrótowo aby nikogo nie znudzić.

1.Galileusz płonąc na stosie za swoje poglądy wypowiedział słowa – A jednak się kręci.

Może jeszcze pamiętacie z liceum wiersz Miłosza Campo di fiori? Nawiązuje do historii spalenia przez Inkwizycję Galileusza za popieranie poglądów Kopernika. Galileusz miał powiedzieć płonąc „A jedna się kreci”, bo wcześniej się przyznał. Sęk w tym że Galileusz nie spłonął na stosie. Karą dla niego było 3 lata wypowiadania za pokutę 7 psalmów pokutnych codziennie. Tak mu się spodobało, że pokutował do końca życia. Jego ostatnim słowem było „Jezu..” Za ciekawostkę podam fakt że w sporze z Inkwizytorami Galileo twierdził że pływy morskie były efektem drgań ziemi przy obrocie. Wsteczni Inkwizytorzy twierdzili że to efekt przyciągania Księżyca.. trinitarians.info/ateizm/art_414_Galileusz.htm

2.Inkwizycja – jedna z najkrwawszych instytucji w historii świata.

Jeśli porównany Inkwizycje z naszym wymiarem sprawiedliwości to wychodzi dość ponuro. Ale jeśli porównać z wymiarem sprawiedliwości średniowiecznym? Święte Oficjum wprowadziło do prawodawstwa albo stosowało w odróżnieniu od sądów cywilnych : instytucje obrońcy, zwolnienie za poręczeniem majątkowy albo za czyimś słowem, odstąpienie od karania psychicznie chorych, prawo łaski, areszt domowy. Zasadą było że zeznania uzyskane pod wpływem tortur nie mogly być uznane za główny dowód. Oskarżony mógł się odwołać wyżej. A czy wspomniałem że Inkwizycja zniosła wspólne cele dla kobiet i mężczyzn? Albo że dobrze karmiła więźniów? Tortury były prowadzone według kilku zasad. Po pierwsze były ostatecznością i musiał się na to jednomyślnie zgodzić cały skład sędziowski złożony z duchownych i świeckich. Po drugie nie wolno było powodować trwałych uszkodzeń ciała (widzieliście jak torturowali świeccy kaci?) Nie mogły trwać więcej niż poł godziny. Efektem tych wszystkich zasad było to że wielokrotnie przestępcy uciekali z szafotu w ramiona Inkwizycji, bo ona zamiast ścięcia wydawała na nich takie wyroki jak np. Galileusza czy 7 lat pokuty w włosienicy. Kłamstwem też są liczby ofiar Inkwizycji. Dla przykładu otoczony czarną legendą Bernard Gui ma na koncie przez całe życie aż (!) 42 ofiary. niewiarygodne.pl/gid,10831024,img,10831038,kat,1017185,title,Co-zawdzi... trinitarians.info/ateizm/art_363_Inkwizycja.htm

3.Krucjaty- krwawa religijna jatka

Tutaj prosto i szybko zapytam – kto dowodził? Biskupi czy królowie? A słyszeliście o Islamskim holokauście w Indiach? Ciężko jest znając realia średniowiecza potępiać Krzyżowców. Wtedy nikt nie wiedział co to są prawa człowieka

4.Kościół ma na koncie więcej ofiar niż jakakolwiek wojna w historii ludzkości.

To nie żart ale cytat z filmu made in usa powtarzany często w sieci. Aby to wyśmiac wystarczy podać liczę 60 milionów ofiar II Wojny światowej. Powiem też że Kościół Katolicki uparł się w średniowieczu cywilizować władców. Uważali oni wtedy że głównym źródłem dochodów państwa są wojny łupieżcze i wyżynali w pień wioski wroga. KK wymyślił więc Treuga Dei, Pokój Boży czyli zakaz prowadzenia wojen od środy wieczorem do poniedziałku. Chłopi mogli choć wtedy odetchnąć. Problem mieli tez Polacy i Krzyżacy przed Grunwaldem. Choć obie strony aż paliły się do wycinania zamków przeciwnika KK na siłę zmuszał ich do mediacji. Nie udało się. Może to i zresztą dobrze.

5.Maryja to Izyda tylko zaadoptowano kult tej bogini z Egiptu.

Ten mit mnie zawsze śmieszył. Maryja ma niby według np. stacji Discovery być kopią Izydy. Owszem powierzchowne podobieństwo jest. Sęk w tym że są malowidła egipskie gdzie Izyda robi Ozyrysowi... loda. Czegoś więcej trzeba aby pokazac absurd? lelumpolelum.pinger.pl/m/6362462/czy-izyda-to-maryja



6.Jezus to Horus

Mit pochodzący z mądrych książek, powielany min przez film Zeitgeist. Sęk w tym ze cechy Jezusa są Horusowi przypisane na siłę. Horus miał 4 uczniów a nie 12. Umarł i był martwy dłuższy czas a nie 3 dni. Ożywił go go bóg-krokodyl, nie był ukrzyżowany. Przywrócono go z kawałków ciała do życia. Przywrócono ze złotym penisem bo oryginał przepadł. Itp. itd. google - Obalenie fragmentów filmu Zeitgeist

7.Maryja nie była dziewicą bo Biblia mówi „Józef nie obcował z nią aż do rozwiązania”

Byłaby to prawda ale „aż” w aramejskim znaczyło „aż i potem”. Mamy np. w Biblii słowa Jezusa „Zostanę z wami aż do skończenia świata”. A potem już nie? Wiele razy „aż” jest w tym kontekście że znaczy „aż do i także potem”

8.KK usunął 2 przykazanie bo chciał wprowadzić kult figur. Brzmi ono nie uczynisz sobie żadnego posągu... itd.

No cóż. Znaczyłoby to że nie wolno zrobic wizerunku świętego i poprzez ten wizerunek prosić Boga. Tymczasem już Mojrzesz to robił z polecenia Boga. Gdy na pustyni w karze za grzechy spadła na Izraelitów kara plagi żmij, Bóg pozwolił się przebłagać i kazal Mojrzeszowi wykonać wizerunek węża i umieścić go na palu. Ukąszony podnosił wzrok i był uleczony. Analogia Chrystusa na Krzyżu leczącego przez mękę z grzechów albo figur w kościele- wizerunków przecież nie Boga ale do Boga prowadzących.

9.Inkwizycja i KK wymordowali z 60 milionów Indian w obu Amerykach. np. w Meksyku z 13 milionów po 10 latach zostało pół miliona

Wyjątkowo żenujący mit. Może by i wymordowali ale nie zdążyli. Pierwsze były choroby, zabijające po 95 procent plemienia. Europejczycy byli uodpornieni np. na ospę, świnkę. Indianie nie, My od nich dostaliśmy syfilis, oułć.

10.KK przeniósł dzień święty z soboty na niedziele bo ta była dniem poświęconym słońcu.

No cóż. Zrobił to bo msze są pamiątką z pierwszej mszy Chrystusa, która była w... czwartek. A celebrowanie w niedziele wymyślili pierwsi apostołowie. DZ 20,7 „W pierwszym dniu po szabacie, kiedy zebraliśmy się na łamaniu chleba.” No i mają racje, to KK zmienił z soboty na niedziele. Ech ten św Piotr.

11.Czczenie relikwii to pogaństwo. Przedmioty nie leczą.

To już chyba zauważyliście że internetowi idioci po prostu czegoś nie wiedzą?
Zdarzyło się, że grzebiący człowieka ujrzeli jeden oddział [nieprzyjacielski]. Wrzucili więc tego człowieka do grobu Elizeusza i oddalili się. Człowiek ten dotknął kości Elizeusza, ożył i stanął na nogi. (2 Krl 13,21) Bóg czynił też niezwykłe cuda przez ręce Pawła, tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe duchy. (Dz 19,11-12)

Pozwólcie że na koniec pośmieje się jeszcze z rzeczy związanych z już nie z KK

1.Chrystus w Indiach.
Tezę te opublikował w 1894 Nikołaj Notowicz. Choć dziś już wiele razy była uznawana za fałszerstwo, co udowodniono to wiele razy siec bawi się tymi rewelacjami. pl.wikipedia.org/wiki/Jezus_w_Indiach
2.Yoga to ćwiczenia fizyczne.
To ciekawe bo hindusi uważają ją za ćwiczenia duchowe związane z przepływem energii, To tak jakbym ja pojechał do Indii i otworzył szkołę różańca pod hasłem- Różaniec, ćwiczenia na poprawę zdrowia kolan i kręgosłupa.
3.Wszyscy czcimy tego samego Boga
a ja dokończę ale wyobrażamy go sobie inaczej. U jednych to bezosobowe bóstwo, energia. U innych miłość. U Katolików ma 3 osoby a w Islamie jedną. Demiurg to zły bóg stwórca, Duch Święty to dobry kreator.

I na koniec wielki Bonus NEW AGE

Było wielu nauczycieli, ale każdy z nich mówi o tym samym.

To tak jak powiedzieć że każdy matematyk ma racje. Choć jeden mówi że 2+2=5, drugi 2+2=4 a trzeci 2+2=7

Mógłbym jeszcze więcej podać przykładów ale już nie mam siły.

Tak troche jeszcze sprecyzuję bo przekleiłem z bloga

11 - chodzi o twierdzenie że to POGAŃSTWO -znajdą się tacy co powiedzą że Biblia nie musi byc prawdą ale nie o to chodzi.

New Age twierdzi że wszyscy nauczyciele moili o tym samym. Jezus mówił o tym samym co Kriszna, Budda o tym samym co Sai Baba czy Makareshi Makesh Yogi. A Ty sobie po prostu wybierz który Ci się spodoba. O to mi chodziło.

Boga nie ma. Krótko i zwięźle

[ Komentarz dodany przez: yarzapp: 2011-06-24, 00:15 ]
powiedział Człowiek Kupa

Kiedyś wiara była po to by można było łatwo kierować ciemną masą, wiadomo że debil zatańczy jak mu zagrają

Wiesz co to żart? Ironia?

Bo Ty najwyraźniej NIE.

A ty czytałeś biblię? Ja czytałem małymi fragmentami i szybko przestałem, bo takiego p🤬lenia się czytać nie da. Tyle bzdur które są nierealne, tyle niewyjaśnionych rzeczy i na dodatek rzeczy, które... jakby to powiedzieć... pisał człowiek który nie do końca posiadał mózg i moralność.

Dziwne, że najwięksi filozofowie zawsze uważali tą księgę za wielki i wspaniały zbiór filozofii.
Ah, i w dodatku chcę pogratulować Twojej szybkiej, logicznej dedukcji obalającej prawie 2 tysiące lat badania tej księgi. Ty dokonałeś tego w 20 minut.

Ateizm jest dla osób które mają bardzo wąskie spojrzenie na świat. Tak jak wszystkie poglądy, które stwierdzają, że coś jest, albo czegoś nie ma. Bo kim Ty jesteś żeby wiedzieć jak zbudowany jest wszechświat? Zresztą większość osób nie ma nawet pojęcia czym różni się Agnostycyzm od Ateizmu, mimo, że większości wyraźnie bliżej jest z poglądami do tego pierwszego terminu. ;'d (Dalej, dalej Encyklopedia Gadget'a, sprawdzajcie i się wymądrzajcie.)

@edit @up
Teraz wiara stała się niewygodna, bo ciężej jest sterować 'masą' która przestrzega zasad moralnych.

EDIT: ochlonalem troche i pomimo zalu z powodu ulomnosci psychicznej jak i intelektualnej autora nie bede ryzykowal wypowiadania w tym kraju wlasnej opinii. tylko jedno slowo chlopcze, wez sie za czytanie czegos innego niz gazetka niedzielna jesli chcesz wiedziec cokolwiek na ten temat.

ech... Skoro nie biblia, to co jest źródłem wiedzy o tej religii?

Btw. Biblia jest zbiorem opowiadań, pełnym przenośni i symboliki. A nie dosłownym tłumaczeniem tego co działo się w danych czasach. Nie powinna być brana dosłownie.

Jeżeli piszecie z góry, że coś jest idiotyczne, debilne itp. tylko dlatego, że jest niezrozumiałe, to czym różnicie się od w waszej opinii zmanipulowanych chrześcijan? Po prostu daliście się wmanipulować w ateizm bo teraz "to modne". Biblia Koran itp. to nie "p🤬lenie". Wystarczy trochę poczytać i przeanalizować to co tam jest.

Idiotycznym można nazwać ogłaszanie się ateistą itp. nie próbując nawet zrozumieć toku rozumowania zwolenników chrześcijaństwa czy islamu. No bo jaki to ma sens?
Teksty w stylu "Nie rozumiem to nie będę wyznawał" przypominają mi jaskiniowców. Oni nie wiedzieli jak działa słońce więc uznali je za boga i bili mu pokłony. Da się zauważyć tu pewną korelacje

Bo Ty najwyraźniej NIE.

Ach, zabiłeś mi klina... Prawie.

Dziwne, że najwięksi filozofowie zawsze uważali tą księgę za wielki i wspaniały zbiór filozofii.
Ah, i w dodatku chcę pogratulować Twojej szybkiej, logicznej dedukcji obalającej prawie 2 tysiące lat badania tej księgi. Ty dokonałeś tego w 20 minut.

Przeczytaj część księgi rodzaju. Mówi o ludziach żyjących ileśtam setek albo tysięcy lat. To jest możliwe? Nie. Logika. I nie podważałem niczyich badań. Chociaż wątpię, żeby jakiekolwiek wiarygodne badanie pokazywało, że ci 'starzy' ludzie mogli istnieć na prawdę.

Ateizm jest dla osób które mają bardzo wąskie spojrzenie na świat. Tak jak wszystkie poglądy, które stwierdzają, że coś jest, albo czegoś nie ma. Bo kim Ty jesteś żeby wiedzieć jak zbudowany jest wszechświat? Zresztą większość osób nie ma nawet pojęcia czym różni się Agnostycyzm od Ateizmu, mimo, że większości wyraźnie bliżej jest z poglądami do tego pierwszego terminu. ;'d (Dalej, dalej Encyklopedia Gadget'a, sprawdzajcie i się wymądrzajcie.)

O, tak, ateiści palili na stosach, walczyli z niewiernymi w imię boga, palili czarownice na stosach itd, itd, itd... Na prawdę, mamy wąskie te horyzonty...
I wiem czym się różni agnostyk od ateisty więc stfu.

@edit @up
Teraz wiara stała się niewygodna, bo ciężej jest sterować 'masą' która przestrzega zasad moralnych.

Możesz napisać jeszcze raz to co tu napisałeś tylko tym razem z sensem? Stała się niewygodna, bo każdy przestrzega zasad moralnych i nikt nie potrzebuje religii?

@up
Zacytuję kolegę.

Biblia jest zbiorem opowiadań, pełnym przenośni i symboliki. A nie dosłownym tłumaczeniem tego co działo się w danych czasach. Nie powinna być brana dosłownie.

Tym swoim nawiązaniem do mojej wypowiedzi, związanym z biblią, rozj🤬eś mi konstrukcje.

btw. Mało kto teraz przestrzega zasad moralnych. Wszystko co modne to pogoń za kasą i rozrywką, w wielkim skrócie. Człowiek jest porównywany do zwykłego mięcha. Ja się nie czuję jak zwierzę, a Ty? A jeżeli dobrze rozumiem ateizm, to 'wyznawca' tego poglądu nie może postrzegać człowieka jako nic innego niż bioelektryczny mechanizm, bo co niby miałoby nadawać mu głębszy sens?

Łatwo jest sterować osobami, których jedynym sensem jest dążenie do rozrywki i zaspokajania własnych żądz - a takimi, na pozór myślącymi, mechanizmami stają się ludzie którzy w bardzo wąskiej perspektywie postrzegają świat i w nic nie wierzą.

Przeczytaj część księgi rodzaju. Mówi o ludziach żyjących ileśtam setek albo tysięcy lat. To jest możliwe? Nie. Logika.

W biblii wiek jest miarą "ważności" danej osoby. Napisanie że ktoś żył np. 600lat oznaczało, iż była to osoba wybitna, a nie że faktycznie tyle żyła.

O, tak, ateiści palili na stosach, walczyli z niewiernymi w imię boga, palili czarownice na stosach itd, itd, itd... Na prawdę, mamy wąskie te horyzonty...

taaa... a pierwsza i druga wojna światowa to takie miały podłoże religijne że hoho!

Podczas jogi pracują mięśnie, człowiek się rozciąga itd. więc są to ćwiczenia nie wiem do czego pijesz? idąc twoim tokiem rozumowania wschodnie sztuki walki to nie tez nie sport, bo często mają duchowy charakter samodoskonalenia się itd.

Spod czyjej ręki (w domyśle - rozkazu) zginęło najwięcej ludzi?
Hitler, Stalin - ateiści.

@up
Sztuki Walki nie mają nic wspólnego ze sportami walki.
Aikido - filozofia, sztuka walki.
Judo - obecnie sport walki.
Ogólnie jemu chodziło, że techniki fizyczne w Jodze mają na celu doskonalenie ducha, poprzez rozwój ciała. Azjaci w bardzo znaczący sposób wiążą sferę fizyczną człowieka, z jego sferą duchową.

W biblii wiek jest miarą "ważności" danej osoby. Napisanie że ktoś żył np. 600lat oznaczało, iż była to osoba wybitna, a nie że faktycznie tyle żyła.

Aha, ok. Tego nie wiedziałem.

A to z Abrahamem i próbą, że miał zabić syna? To też jest jakaś przenośnia? Bo imo pokazuje że Abraham był niezłym fanatykiem jak głosy mu powiedziały żeby zabił syna, a on to poszedł zrobić. (andamarius, nie atakuję Cię, po prostu pytam )

taaa... a pierwsza i druga wojna światowa to takie miały podłoże religijne że hoho!

Nie mówię, że wszystkie konflikty zostały wywołane przez religię. Ale chyba WWI i WWII nie zostały też wywołane przez ateistów siejących brak wiary prawda?

A to z Abrahamem i próbą, że miał zabić syna? To też jest jakaś przenośnia? Bo imo pokazuje że Abraham był niezłym fanatykiem jak głosy mu powiedziały żeby zabił syna, a on to poszedł zrobić.

Też. Kiedyś mi tłumaczyli o co z tym chodziło, ale nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci dokładnie na to pytanie, bo szczerze mówiąc sam nie wiem .
Osobiście przyjąłbym to jako przypowieść podobną do opowieści Jezusa z Nowego Testamentu. Raczej bez podłoża historycznego, czy odwołania do faktycznych zdarzeń. Zapewne chodziło o pokazanie aktu poświęcenia, zaufania itp. Motyw często wykorzystywany w ćwiczeniach psychologicznych i sektach.

Takim przykładowym ćwiczeniem jest np. zeskoczenie ze stołu tyłem, w nadziej, że osoba za tobą Cie złapie. Może o coś takiego chodziło. Musiałbym to trochę bardziej ogarnąć, żeby dać pełną odpowiedź. Teologiem nie jestem, psychologiem też nie.

Podczas zaborów mieliśmy do czynienia z prześladowaniem religijnym. Zaborcy zakazywali wyznawania jakiejkolwiek religii. Judaizmu, Chrześcijaństwa itp. Ogólnie zmuszano ludzi do wyznania, że nie ma czegoś takiego jak bóg. (Ulubiony tekst mojego wykładowcy z historii "Podczas zaborów, dzieciom w przedszkolach kazano się modlić do boga o cukierki. Oczywiście nic się nie działo. Potem kazano im poprosić Lenina o cukierki i wysypywano im cukierki przez dziurę w suficie. Pod koniec zabawy pani wyjaśniała dzieciom na czym polega sztuczka, mówiąc przy tym iż boga nie ma i tylko służąc krajowi i panującym władzom można otrzymać nagrodę).

Podsumowując:

Zarówno chrześcijanie jak i ateiści nie są bez winy. W Kościele Katolickim nie lubię wszędobylstwa, mieszania się w politykę itp. Do mitologii chrześcijaństwa nic nie mam. Podobnie jak do innych religii (aczkolwiek nie wszystkich). Według mnie jednak jeżeli istnieje jakiś bóg, to najprawdopodobniej nie obchodzi go to co się dzieje na ziemi. Dlatego też prościej mi założyć, że boga jako takiego nie ma. Zarówno cuda, jak i wszelkie zjawiska uznane i te nie uznane przez Kościół Katolicki, uważam za anomalię, którą da się udowodnić naukowo, tyle że my nie potrafimy tego zrobić.

Dlaczego akurat tak?
1. Wiemy np. że czarna dziura działa negując znane nam prawa fizyki, wiemy jak mniej więcej działa, ale jakoś nikt nie mówi że jej pojawienie się to ingerencja boska.
2. Udowodniono już, że zaginanie czasoprzestrzeni jest możliwe. Podobno ma być ono prostsze niż osiągnięcie prędkości światła. Problem polega na tym, że nie wiemy jak.
(zapewne znalazło by się tego więcej, ale to jedyne elementy które przychodzą mi do głowy o tej porze )

W oparciu o tą wiedzę łatwo przyjąć, iż "boskie ingerencje" to po prostu kolejne zjawiska fizyczne, które przekraczają nasze pojęcie. Wielką ignorancją byłoby przyjąć iż ludzie wiedzą już wszystko o zasadach panujących w świecie w którym żyjemy.

Autorze tego śmieciowego, "internetowego" paszkwila na prawdziwą informację - wyp🤬alaj.

1. na campo di fiori spłonął giordano bruno nie galileusz. ktoś tu trzepał konia na polskim zamiast słuchać.

2. najwięcej stosów i tortur nie było w średniowieczu tylko w światłym odrodzeniu, nie przekłamuj historii.

3. w pierwszej krucjacie (tej w której wyrżnięto pół jerozolimy) nie było królów, a kościół miał gówno do gadania kiedy do sterów dorwali się np. normanowie. przypominam że czwartą krucjatę papież wyklął jeszcze zanim dopłynęła łupić konstantynopol.

4. powtarzanie cytatu z filmu jako źródło rzetelnej informacji to jakaś kpina. a to że to źródło informacji ma w tytule made in usa to już żenujące.

5. w ostatnich wiekach starożytności mieszały się ze sobą najróżniejsze bóstwa (polecam książkę prof. wipszyckiej "o starożytności polemicznie") więc dopatrywanie się w maryi śladów izydy, asztarte czy innej bastet jest jak najbardziej niewykluczone

6. j/w

7. powoływanie się przy stwierdzaniu czy maryja była dziewicą na jakąś drobnostkę gramatyczną na podstawie obecnego wydania biblii przepisywaną z hebrajskiego na grecki, potem z greckiego na łacinę, potem z łaciny na łacinę 40 razy i potem na języki narodowe w których gramatyka zmieniała się 10 razy to jakaś farsa.

8. nie słyszałem tej historii. domagam się źródła tego "mitu"

9. j/w

10. kościół przeniósł dzień święty na niedzielę żeby się odróżnić od ż🤬dów

11. nikt mi nie wmówi że wymienienie się w 1000 roku w gnieźnie gwoździa za rękę martwego biskupa nie ma w sobie nic z pogaństwa. jeśli myślisz że w europie w VII wieku banda śmierdzących longobardów czy innych germańskich ścierw nosiła amulety z kości swojego plebana bo wnikliwie badała pismo święte to albo jesteś idiotą albo myślisz że ja jestem.

co do tych "niezwiązanych" poniżej
1. o młodzieńczych latach chrystusa nie wiadomo nic, więc mógł być nawet na marsie
2. joga to są ćwiczenia fizyczne tak samo jak poranny pacież to wypowiadanie na głos różnych formułek. nie da się zaprzeczyć że tak jest, c🤬j z tym że ma to głębsze znaczenie niż wygląda to z zewnątrz.

ps. ten temat jakiś wyraźnie z dupy i na siłę.

Spadaj katolicki oszołomie niech Kalkstein będzie z tobą!!!