Wysłany:
2011-12-11, 11:09
, ID:
879407
35
Zgłoś
Samolotem leci papież, Tom Cruise David Beckcham i mała dziewczynka z plecakiem.Nagle nastąpia awaria samolotu.Na pokładzie ś tylko trzy spadochony.Pierwszy spadochron wziął Tom Cruise i krzyknął:
-Ja nie moge umrzec.Musze by z fanami.Oni mnie kochają.
I skoczył.
Zostały 2spadochrony.
Bez zastanowienia Beckham wziął spadochon i powiedział:
-Klub i kibice mnie potrzebują.NIE MOGE UMRZEC!!!
I skoczył.
W samlocie zostaje papiez i dziewczynka.Papież mówi:
-Dziecko wez spadochon.Ja już jestem stary aty młoda więc skacz.
A dziwczynka na to:
-Niech sie papież nie martwi. Beckham wziął mój plecak!!!