Nie wiem jakich masz kolegów i nie obchodzi mnie to ale ten film nie ma nic wspólnego z maryśką. Znasz jakiegoś typa który się tak zjarał że z pomieszczenia nie mógł wyjść?
Naćpał się marychy. Po wódzie nie byłby w stanie chodzić, a tak widać, ze kolo ewidentnie zjarany.
Tak to jest jak sie kilka lat pali zioło, dziury w mózgu, brak orientacji. Jak chca zapalić to zrobia wszystko. Na woodstoku laski obciagały za wora palenia.
było ważniejsze od godności. W sumie coś jak alkoholicy, wynoszenie sprzetów z domu, wspomniane prostytuowanie się, jeden wyniósł bielizne matki za palenie. Mielismy ubaw z tych wypalonych mózgów. Nic tylko gadali o paleniu jak ich rozwija.
Nie ma co dyskutować z poligniotem, to wiejski lachociąg, co nap🤬la laskę wszystkim na plebani, a od łykania spermy tak mu się w dyni pop🤬liło, że chce wszystkie psy na wiosce podpalić. Przej🤬y być batem z dziada- pradziada