BongMan napisał/a:
A nie przypadkiem na sól? Parę lat temu jeszcze strzelali solą. Podobno boli jak sk🤬ysyn.
nie znam się na broni (tylko kojarzę berette i colta) ale pokazał mi magazynek i prawdziwa amunicja tam była
co śmieszniejsze powiedział mi gość że na strzelnicy tylko godzinę mieli ćwiczeń.... co jest kolejnym powodem do śmiechu
wydaje mi się że ta broń to tylko tak od picu im dają
aaaa nie chce nikogo tutaj urazić bo sam kiedyś "pożyczałem" rzeczy z kolei
ale na pewno nie bezczelnie w biały dzień i nie na oczach świadków