Jakiś czas temu w moim mieście ukradziono dla małolata bluzę hwdp. Tak poprostu ktoś do niego podszedł, kazał zdjąć, zabrał i poszedł w swoim kierunku. Małolat "JP na 33% bo trochę się boje" pobiegł odrazu na policje. Policjanci musili mieć niezłą bekę, pewnie trudno było zachować profesjonalizm i nie zgnić z "młodocianego gangstera". O tym przypadku napisano w gazecie, pewnie też dla beki

.
small90 napisał/a:
@ kinektel
Ale policja ma być od tego chyba żebyś się czuł bezpiecznie idąc po drodze, a nie od tego żebyś się bal idąc ze cie zatrzymają czy tam przeczepia, A poza tym to sprzedam Golfa II.
Boisz się bo masz coś na sumieniu ? Ja jakoś się nie boje, mogę iść normalnie ulicą i nie zatrzymują mnie ani nie zaczepiają.