K2M1L napisał/a:
No jeszcze k🤬a niech p🤬lną ustawę, że samochodami można jeździć tylko do 50 kilometrów, tylko w godzinach popołudniowych i z pasażerem, żeby w razie konieczności reagował. Człowieku, po to ma się samochód, żeby nim jeździć, nieważne czy 10km do Biedry, czy 1000km na wakacje. Połowy wypadków to by nie było, gdyby podczas egzaminu na prawko kat. B były psychotesty jak przy C i połowa imbecyli nie miałaby prawa dotykać kierownicy.
Psychotesty i sprawdzenie jak kandydat zachowuje sie w sytuacji stresowej (ominiecie czlowieka, nagly poslizg itd).
Zawsze powtarzam ze prawko nie jest dla kazdego.