Facet dobrze pomyslał i usiadł od bezpiecznej strony. Babka niestety mózgu użyć nie potrafiła
w pierwszej chwili myślałem że to jego wciągnie między te poręcze, bo jedna w górę druga w dół też byłoby ciekawie gdyby go zrolowało jak sushi...a potem się okazało że był "mądrzejszy" od tej siksy bo usiadł na wewnętrznej a nie zewnętrznej, a w ogóle to na nią tam czekał i się kręcił, a ta go prześcigła w tym kto pierwszy na dole...
Panie Boże, błagam, niech to się szybkobrozwinie w superchallenge o zasięgu ogólnoświatowym! I niech dotknie: pejsatych, murzynów, ciapaków, chinoli i, k🤬a, Niemców! Amen!