Na budowie - Sadol.pl

karolcba

Wysłany: 2012-07-28, 1:52 , ID: 1295327 Zgłoś

Na budowę przychodzi facet i się pyta:
- Ilu was tu pracuje?
- Z majstrem, czy bez?
- Z majstrem.
- 26.
- A bez?
- Bez majstra, to tu nikt nie pracuje.

klint0n

Wysłany: 2012-07-28, 4:38 , ID: 1295446 Zgłoś

Jakie to życiowe...

Krupnykowsky

Wysłany: 2012-07-28, 5:03 , ID: 1295453 Zgłoś

Ten drugi Karol był by dumny.

Mr.Drwalu

Wysłany: 2012-07-28, 7:49 , ID: 1295484 63

Zgłoś

Na budowie Kowalski lata w te i z powrotem z pustą taczką.
Widząc to kierownik pyta:
- Co tak z tą pustą taczką latacie?
- Panie kierowniku - mówi Kowalski - taki zap🤬l, że nie ma kiedy załadować!

podpis użytkownika

Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiść
wierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem

BongMan

Wysłany: 2012-07-28, 13:27 , ID: 1295930 6

Zgłoś

- Majster! Mietek spadł z rusztowania!
- Wyjmijcie mu ręce z kieszeni, to będzie wypadek przy pracy.

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih

Q................c

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-07-28, 13:37 , ID: 1295950 3

Zgłoś

Przez was mi herbata wyschła...

WezDoBuzi

Wysłany: 2012-07-28, 14:42 , ID: 1296060 3

Zgłoś

Robol do Majstra:
-Szefie, złamała mi się łopata.
-To oprzyj się o betoniarkę.

Proximate

Wysłany: 2012-07-28, 15:20 , ID: 1296126 1

Zgłoś

@ Mr.Drwalu

Było..
sadistic.pl/zap🤬l-na-budowie-vt85730.htm
sadistic.pl/dwa-o-kowalskim-vt7842.htm

Pozdrawiam.

miskolargol

Wysłany: 2012-07-28, 15:20 , ID: 1296128 2

Zgłoś

Kontrola na niemieckiej budowie.Urzednik podchodzi do polskiego majstra i pyta:
-to wszyscy czy ten tam dalej tez do was nalezy.
-no nalezy.
-no to niech go pan tu zawola.
-Janek!!!
-Co!!!
-Janek!! Sp🤬alaj!!!!

jankol

Wysłany: 2012-07-28, 15:58 , ID: 1296208 2

Zgłoś

Skoro tak to może to:
Plac budowy:
- Majster łopata się złamała!
- To oprzyj się o betoniarkę.

Ambactus Caelestis

Wysłany: 2012-07-28, 17:20 , ID: 1296366 Zgłoś

To może ja również coś opowiem. Historia zdarzyła się dzisiaj u mnie na budowie. Koleś na dachu krzyczy: "Szefie!... Szefie!!...Szefie!!!" I tak kilka minut. W końcu szef przychodzi i krzyczy z dołu: "Co?!", na co pracownik głosem pełnym pokory i przepraszającym tonem: "Zj🤬em

"

Varulv

Wysłany: 2012-07-29, 11:59 , ID: 1297740 Zgłoś

@ up
To, niestety nie jest zabawne :/ Na dachu sobie dorabiam obecnie. Jeśli z🤬biesz tam jedną rzecz na dachu mści się to do końca... Z resztą źle postawiony pustak na dole również mści się na dekarzach. A odkręcać blache w połowie dachu... przej🤬e.

s................9

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-07-29, 16:00 , ID: 1298252 1

Zgłoś

leci gościu po budowie i z dwoma workami cementu na ramionach-majster go zatrzymuje...
-Ty-nie lepiej by było na taczce??
-może i lepiej ale kółko w plecy uwiera