My po telewizor
55
557
Babosz napisał/a:
Tyle było zasądzone... a czy faktycznie cokolwiek dostał? Bo już widzę jak żul zapłaci 15k.Ostatecznie samego odszkodowania dla mojego wujka było 15.000 zł Oprócz tego sprawca też poniósl koszty adwokata i pewnie jakieś koszty sądowe. Wiec obstawiam że kosztowało go to 20.000 - 25.000
Mam nadzieje że ten patusiak też bedzie ze dwa trzy lata ciągany po sądach i wyjdzie biedniejszy o przynajmniej 30.000
saint_kg napisał/a:
Kurde, a ja w 84tym byłam jeszcze za mała aby do Kapusiów należeć.michu225 napisał/a:Taki stary, że Orwella cytuje😀Chłop zleakował swój adres domowy...co to k🤬a znaczy? daj ten opis jak trzeba, bez zj🤬ej dziecięcej zapożyczonej nowomowy. Tu są też ludzie z lat 80tych
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
michu225 napisał/a:
Chłop zleakował swój adres domowy...co to k🤬a znaczy? daj ten opis jak trzeba, bez zj🤬ej dziecięcej zapożyczonej nowomowy. Tu są też ludzie z lat 80tych
ogarnij się boomerze
ja też z lat 80tych haha . Z angielskiego " leak " to przeciek. Nie koniecznie chodzi o nową, młodzieżową terminologię 
podpis użytkownika
poker better than life
Babosz napisał/a:
Mój wujek mial podobną sytuację.
Na ulicy strzelił go pijany koleś bez powodu z zaskoczenia.
Odszedł parę kroków na bok zakrwiawiony. Zadzwonił po policję. Tamci byli na tyle głupi, że stali dalej i pili.
Sprawa ciągnęła się w dwoch instancjach. W pierwszej sprawca nawet się nie stawiał. Pewnie myslał że jak nie bedzie odbierał pism, to problem zniknie.
Kiedy przyszła mu kwota do zapłaty, to w drugiej instancji pojawił się z już opłaconym adwokatem.
Ostatecznie samego odszkodowania dla mojego wujka było 15.000 zł Oprócz tego sprawca też poniósl koszty adwokata i pewnie jakieś koszty sądowe. Wiec obstawiam że kosztowało go to 20.000 - 25.000
Mam nadzieje że ten patusiak też bedzie ze dwa trzy lata ciągany po sądach i wyjdzie biedniejszy o przynajmniej 30.000
Ej, też tak chcę. Tylko ochraniacz na zęby założę.
czosnkowasiekiera napisał/a:
Za to ty będziesz podcierać dupy ludziom w robocie, bo jak potencjalny pracodawca zobaczy takiego analfabetę, to każe ci szybko getafakałtować inie turnarałndować dupy.
jak pracujesz dla polaczkow za polaczkowate pieniadze to rzeczywiscie niepoprawny uzytek jezyka polskiego moze byc widziany jako efekt skrajnego umyslowego niedorozwoju i uniemozliwiac dalszy rozwoj w firmie. ja na twoje nieszczescie zarabiam w funtach a nie pln wiec to co jest dla ciebie sufitem jest dla mnie podloga. prosze bardzo, jezeli dalej chcesz sie ograniczac intelektualnie to uzywaj sobie poprawnie jezyka polskiego. ciekawe czy znajdziesz na tyle slow w slowniku zeby przetlumaczyc niektore kwestie .
