latino_lover napisał/a:
Tak wina korporacji, a nie tego, że w większości krajów afrykańskich co drugi jest analfabetą, większość trudni się rolnictwem, toczyły i toczą się wojny plemienne, istnieje olbrzymia korupcja u władz i cała masa innych problemów. Na wspomnianym przez ciebie Madagaskarze lokalna ludność doprowadziłaby sama do całkowitego wycięcia lasów. Ale winna jest korporacja
No właśnie jak większość trudniła się rolnictwem to siedzieli na dupach. Jak im rząd ziemię odbiera, bo dostał od korpo łapówę w milionach USD to już się rolnictwem nie mogą zajmować.
Jako, że słusznie zauważyłeś "inżynierowie i lekarze" to w większości analfabeci i nikt ich nigdzie nie zatrudni. Zaczynają głodować i zmuszeni są ruszać w podróż w nieznane. Serio nie widzisz powiązania faktów?