Wysłany:
2012-06-23, 22:05
, ID:
1218079
Zgłoś
Obejrzałem.... i... to jest jak żucie świeżej gliny w starej, zimnej piwnicy... siedzę tu na posadzce, woda mi na łeb kapie... chyba ktoś tu nasrał, bo cuchnie. Jakaś baba na górze bije dzieciaka... żul przy domu kopie butelkę....
Dobra... kurrrwa, już nie palę... idę po strzykawkę....
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...