Ej, a czemu nie można wieszać linek na wysokości 0.5 metra? Zaczepi się taka linka między kołem a kierownicą, motocyklista poleci do przodu jak z procy - co najwyżej sobie coś połamie. Nauczkę mieć będzie, a szkody większej też brak... a na rowerze takie linki nikomu nie przeszkodzą, bo za mała prędkość by się coś stało.