Wysłany:
2019-06-08, 11:30
, ID:
5441571
1
Zgłoś
Tam miał setunie na liczniku moim zdaniem za mocno wcisnął hamulce,na mokrej kostce i chyba mu koło zablokowało,bo jakby te hamulce nic nie zadziałały,żadnego wytracenia prędkości.Te maszyny mają za duże przyspieszenie,moc względem masy,przyczepności ogumienia dlatego zabijają i będą to robić dalej,jakby opony w tym motocyklu z przodu i z tyłu były szerokości samochodowej,albo ciut mniejszej wyhamowałby w połowie drogi do tego samochodu