Wysłany:
2020-06-09, 23:54
, ID:
5709095
1
Zgłoś
Sam mając z 5lat wypadłem w podobny sposób na rondzie. Skoda 105, nawet pasów nie miała z tyłu. Zatrzymaliśmy się z rodzicami przy sklepie, oni poszli na szybkie zakupy, a ja z bratem zaczęliśmy jak to dzieci wszystko otwierać, zamykać, uchylać szyby itp. Nie domknęliśmy drzwi z mojej strony i niedługo po ruszeniu na rondzie wylądowałem na asfalcie. Ruch był niewielki i tylko się poobcierałem, a rodzice zdrowo nas op🤬lili za zabawę drzwiami.