Wysłany:
2018-06-15, 16:25
, ID:
5228090
3
Zgłoś
Tylu czarnych i śniadych inżynierów przypełzło w tamte rejony, siedzą na zasiłkach z dupami, że z nudów ubogacają kulturowo ichnie dziewoje, a Ci zatrudnili jedynego na cały kraj cymbała, który próbuje dolać wodę w poziomkę...
W dodatku jest taki "wypasiony", że śmiało mógłby się schować za tą poziomicą, a gdzie tu worek 20kg z zaprawą gdzieś donieść, albo z młotem udarowym popracować.