Miłość - Sadol.pl

A................U

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-02-26, 18:32 , ID: 1891486 Zgłoś

Żona pyta męża:
-Kochanie, a jakbym była niewidoma, to kochałbyś mnie?
- Tak.
(po chwili przerwy):
-A jakbym była kulawa, to kochałbyś mnie?
- Tak.
(po chwili przerwy):
-A jakbym była niema, to kochałbyś mnie?
-Wtedy to bym k🤬a oszalał z miłości!!!

niema kulawa miłość oszaleć głucha żona

S................l

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-02-26, 22:54 , ID: 1892426 Zgłoś

Przynajmniej nie usłyszy "nie" gdy poprosi o loda

M................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-02-26, 23:32 , ID: 1892600 1

Zgłoś

zaraz zaraz, ona prosi o loda.. coś CI nie wyszło. Ale hejtujemy dalej.

1. Żona nigdy nie pyta męża tylko zwraca się z prośbą

spiepszaj_dzbanie

Wysłany: 2013-02-27, 0:11 , ID: 1892776 Zgłoś

hahahaha jak już jesteśmy przy kawałach z brodą

-czym się różni żarówka od blondynki?
-żarówka sięgnie NApięcie a blondynka na kolanach

podpis użytkownika

katana wa bushi no tamashi

vniveri25

Wysłany: 2013-02-27, 0:15 , ID: 1892795 1

Zgłoś

Tak mi się jakoś skojarzył ten klasyk z tym kawałem

maniek423

Wysłany: 2013-02-27, 1:02 , ID: 1892891 2

Zgłoś

@MojeAvi

Wszystko dobrze jest napisane, wystarczy czytać ze zrozumieniem.
Kawał mówi że to żona jest niema więc idąc tokiem dedukcji Sherlocku, mąż nie może usłyszeć nie.

K................n

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-02-27, 2:31 , ID: 1893046 Zgłoś

Bez sensu, według podstawowej Austriackiej zasady: "Z piwnicy nie słychać krzyku".

Jack Daniel's

Wysłany: 2013-02-27, 15:29 , ID: 1893927 Zgłoś

@MojeAvi, jeśli zona prosi o loda, to jest to prawdziwa kobieta sadistica

chujciwcycki

Wysłany: 2013-02-27, 20:57 , ID: 1894910 Zgłoś

Jack Daniel's napisał/a:

@MojeAvi, jeśli zona prosi o loda, to jest to prawdziwa kobieta sadistica

Moja dziewczyna też wyszła z propozycja lodzika a gdy powiedziałem że nie chce odpowiedziała "szkoda" aż mnie za serce złapało.

S................t

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2013-03-01, 0:30 , ID: 1899124 Zgłoś

Niby ładnie pięknie, p🤬lenia nie słychać, ale jak Ci taka stanie przed twarzą i zacznie ,,migać" zasłaniając telewizor to dopiero jest tragedia. Już nie mówiąc o tym, że jak coś chcesz to musisz się samemu do kuchni pofatygować, albo dać specjalne pozwolenie na opuszczenie legowiska (no chyba, że masz gołębia pocztowego, wtedy to inna rozmowa).