WinterWolf napisał/a:
Nie gaszenie szeryfa. Tirowiec widząc korek, nie będzie się pchać na prawy pas mając mało miejsca, bo w momencie kiedy staną samochody, zablokuje dwa pasy. tir potrzebuje znacznie dłuższej drogi na zmianę pasa niż osobówka. Jak by był " szeryfem" to nie zrobiłby luki przed sobą. On po prostu zostawił miejsce na tyle żeby mniejsze auta mogły spokojnie zjechać zza niego na prawy pas a później wjechać przed nim na lewy spowrotem.
Tam by się zmieściły 2 tiry, a nie widać u janusza choć krzty chęci zmiany pasa. A 2 pasy są i tak już zablokowane (lewy przez szeryfa, prawy przez robiącego miejsce na prawym). A miejsce zostawił, bo pewni nie patrzy w lusterka. Gdyby nie był szeryfem, to by dojechał do zwężenia, a nie stał na lewym kilkaset metrów wcześniej.
Ale niech będzie, jest jakaś mikro szansa, że masz racje.