Kiedyś wujek na jakiejś stacji pociągów wyciągnął plik banknotów bo zawsze lubił pokazywać że ma.
Skończyło się tym że sp🤬alał w klapkach po torach, klapki zaginęły w akcji i biegł boso. Nogi pocięte i kilka tygodni w domu.
Jakim trzeba być wieśniakiem, żeby chwalić się banknotami...
Poza tym po jego reakcji widać, że zbierał pół roku kasę do skarpety, żeby sobie ładną fotkę cyknąć.