Miał w domu 25 hełmów, grozi mu 5 lat

Nie znalazłem, a temat już trochę ma. Ale nigdy nie jest za późno jak to mówią.

Fan militariów aresztowany. Grozi mu 5 lat więzienia, miał 25 zardzewiałych hełmów

W czwartek 17 grudnia do komendy wojewódzkiej w Łodzi wpłynął donos na miłośnika militariów. Policja została zaalarmowana, że kolekcjoner trzyma na swojej posesji groźne militaria.

Policja natychmiast podjęła działania. Wysłano funkcjonariuszy na miejsce, gdzie dokonano przeszukania. Okazało się, że militaria, które posiada kolekcjoner nie są niebezpieczne. Zarekwirowano mocno zardzewiałe: hełmy wojskowe i strażackie w liczbie 25, manierki i kubki wojskowe, łuski, elementy pocisków i wykrywacze metali.

Mimo że znalezione przedmioty nie stanowią zagrożenia, miłośnik militariów i tak ma kłopoty. Ustalono, że militaria zostały uzyskane wskutek działań o charakterze archeologicznym, a na takie kolekcjoner nie miał zezwolenia od odpowiedniego urzędu.

W świetle prawa prawowitym właścicielem takich przedmiotów jest państwo. Zbieraczowi militariów grozi teraz 5 lat pozbawienia wolności, za naruszenie praw własnościowych Skarbu Państwa.

źródło, dla tych co będą marudzić

Nasze państwo jest poj🤬e i to nawet normalności nie trzeba szukać daleko w hameryce. W Niemczech dziadek miał swój własny czołg (Pzkpfw V Panther), jeździł nim sobie w latach siedemdziesiątych po drogach, potem go trzymał w piwnicy. W poprzednim roku mu to skonfiskowali i sprawa trafiła do sądu bo.... dziadek wytoczył proces o odzyskanie Pantery.
źródło: wpiszcie sobie w googlu na przykład "niemiec miał w piwnicy czołg" wyskoczą artykuły od rmf, tvn, niezależnej, kresów itd. właściwie wszystkich mediów od lewa do prawa.

W innym państwie może być k🤬a normalnie. Ciekaw jestem jak długo jeszcze tę j🤬ą patologię, którą serwują nam postkomusze niedoj🤬e umysłowo pseudoelity społeczeństwo będzie traktować jako coś normalnego. Jeden z najtrudniejszych dostępów do broni, brak możliwości samoobrony w trakcie napadu, można być uj🤬ym za niewinność i iść do więzienia jeżeli napadł na nas/potrącił samochodem syn/wnuk/pasierb prokuratora okręgowego, można być uj🤬ym w ramach widzimisię skarbówki, nie można się napić piwa w terenie zabudowanym, od c🤬ja PKB leci za granicę, zamiast własnego przemysłu robionego przez zdolnych ludzi importuje się albo tworzy firmy państwowe w których zarządza syn/wnuk/kuzyn/c🤬j wie co jeszcze jakiegoś polityka albo działacza i mamy przez armato haubicę krab, której projekt stoi w miejscu od około 10 lat, a wojsko popyla na sprzęcie z lat 60, komorowski w trakcie prezydentury zeznawał jako świadek i w trakcie zeznań przyznał się do popełnienia przestępstwa i żadne j🤬e tvn nie wspomnęło o tym słowem, nie mówiąc o tym, że prokuratura nie odważyła się wytoczyć mu procesu.
W tym spodlonym przez wszystkich naokoło kraju rządzi mafia (politycy plus eks tajne służby), żydzi i wnukowie komuchów polujących na Polaków.

Tutaj mówienie o interesie Polski jest nieakceptowane ani przez pis ani po bo jedni p🤬lą o interesach Ukrainy i USA drudzy o ue i Niemczech.

Sorry, ale musiałem się gdzieś wyżalić. Już mi lepiej.

Ja p🤬le... rozumiem donieść za coś poważnego, ale zgłosić donos za taką błahostkę? Skąd się biorą takie sk🤬ysyny bez krzty honoru i godności...

Przywłaszczanie dziedzictwa historycznego to akurat bardzo poważna sprawa. Na pewno znacznie bardziej poważna i mająca większe znaczenie dla historii i kultury niż to, że sąsiad żonę bije, co pewnie byłoby wg. ciebie adekwatnym powodem do donosu, więc to powinno być tym bardziej.

wiecie co Kaczynski miał na myśli mowiąc o gorszym sorcie polaków? Takich własnie j🤬ych konfidentów.

Przywłaszczanie dziedzictwa historycznego to akurat bardzo poważna sprawa. Na pewno znacznie bardziej poważna i mająca większe znaczenie dla historii i kultury niż to, że sąsiad żonę bije, co pewnie byłoby wg. ciebie adekwatnym powodem do donosu, więc to powinno być tym bardziej.

Z tego co jest napisane to on nie dostał zarzutów za to "co" miał, tylko w jaki sposób to zdobył. Kubki, hełmy i manierki nie stanowią wielkiej wartości, a w muzeach jest tego pełno i chyba tego nawet żadne muzeum nie weźmie z chęcią, tzn. mają obowiązek ustawowy o ile dobrze mi wiadomo, więc do jakiegoś magazynu w muzeum pewnie to w końcu trafi.

nich mu wlepią grzywnę w postaci faktycznej wartości bojowej tych obiektów, wyższego wyroku sądu tolerować nie będę.

Niech wycofa zeznania i powie ze kupil na bazarze... po sprawie

Jak znajdę łuskę w lesie, to wyślę ją mojemu wrogowi, po czy złożę donos.

A gdzie dowody,ze stawiaja mu jakiekolwiek zarzuty? To tak jakbym ja doniósł,że tłuczesz żonę kijem.Znaleźli i żonę i kij-na tej podstawie miałbys odpowiadać za pobicie? (bo wiesz,mozna tłuc,ze śladów nie widać). Lis...znaczy sie c🤬j nie prawo.

Ja p🤬le... rozumiem donieść za coś poważnego, ale zgłosić donos za taką błahostkę? Skąd się biorą takie sk🤬ysyny bez krzty honoru i godności...

Z Wiejskiej