Gruszek83 napisał/a:
Pierwsza sprawa to taka że pewnie jedna proteza będzie kosztowała pewnie z 200 tys a druga sprawa to ciekawe czy jak będzie sobie jaja pucował czy sobie myslami jaj za bardzo nie ścisnie
Pierwsza sprawa to taka, że to prototyp. Jak zrobią uniwersalna wersję softu, to każdy będzie mógł mieć takie egzoszkielety. Jak? zapytasz? A no tak, że soft na pewno będzie miał wyciek do neta, reszta to komponenty wydrukowane na drukarkach 3D , serwomotory (np od modeli RC, o sile przykładowo 10kg), sterowniki które mozna zrobić nawet z taniego jak barszcz Raspberry Pi, sensory elektromagnetyczne o wysokiej czułości. Pamietam jak wypuścili pierwsze drukarki 3D i tylko korporacje i bogaci je mieli, dziś posiadam Anete A8 i wymiata. Postęp technologczny kolego, tylko wojna moze nas zatrzymać.