Raz jechałem autostradą i był taki korek trochę. To było jakoś po tym jak Argentyna odpadła z mistrzostw. Myślę sobie pewnie jakiś wypadek i dla tego taki wahadłowy ruch jest. Dojechałem do tego miejsca co każdy omija coś, a tam jakiś koleś idzie narąbany środkiem drogi w koszulce Messiego!! Szkoda ze nie zrobiłem zdjęcia ;/
To jest tak, jak barcelona gra z kimś kogo może lajtowo pojechać, to nie musza pajacować, i grają jakiś tam futbol. Jeśli przeciwnik jest lepszy, to muszą się bawić w aktorów, bo niestety grą w piłkę wygrać nie potrafią. Tyle w temacie