Vexille napisał/a:
Najpiękniejsze w tej maturze jest to, że nie ważne jak przekazuje informacje, byle by ją przekazał a i6tak dostanie większość punktów.
Nam babka na klasówkach z ruskiego kazała pisać jakieś listy jak na maturze,że informacje, ze ilość słów i takie tam... No to z kolegą wpadliśmy na pomysł, żeby informacje przekazać w 4 zdaniach, a reszta listu to pisać totalne pierdoły, a na koniec pisaliśmy jeszcze gorące pozdrowienia do adresata w stylu "i zyczę ci dużo, dużo (x10) zdrowia i dużo, dużo (x10) szczęścia i dużo, dużo (x10) pieniędzy"
Formalnie wszystko było ok, info przekazane, ilość słów się zgadzała, nawet babka pogratulowała nam pomysłowości bo nie było się do czego przyczepić. Nie wiem jak jest teraz ale jak zdawałem maturkę jakieś 4 lata temu to by to przeszło bez problemu