Marya Rosales
3
124
NASYGNALE.pl
Mieszkanka Teksasu, Mayra Rosales waży ponad pół tony i jest bohaterką filmu dokumentalnego produkcji TLC pt. "Zbyt gruba, by zabić". Kobieta była zamieszana w zabójstwo 2-letniego siostrzeńca, Eliseo Gonzaleza Jr., który znajdował się pod jej opieką. Na szczęście, w wyniku żmudnego śledztwa, została uniewinniona.
Podczas pierwszego przesłuchania kobieta zeznała, że spadła z łóżka i niechcący zmiażdżyła na śmierć dziecko. Jednak śledczy nie uwierzyli w jej wersję wydarzeń. Sekcja zwłok 2-latka wykazała bowiem, że zmarł on w wyniku kilku uderzeń tępym narzędziem w głowę. Mayra praktycznie nie może się ruszać, jak więc mogła skatować dziecko? To pytanie w kółko stawiali sobie śledczy.
Po mozolnym dochodzeniu wyszło w końcu na jaw, że to nie ona stoi za tą tragedią. Biegli sądowi ustalili, że Mayra jest po prostu "za gruba, żeby móc zabić". Dzieciobójczynią okazała się jej siostra - Jaimie Rosales - matka chłopca. Kobieta już wcześniej znana była ze swej porywczości i nagłych wybuchów agresji. Feralnego dnia całą złość wyładowała na najmłodszym z dzieci. Skatowała 2-latka grzebieniem, bo nie chciał jeść i nieustannie płakał. Gdy maluszek przestał się ruszać, schowała go do łóżeczka, przykryła kocem i wyszła z domu!
Dlaczego Mayra Rosales postanowiła wziąć winę na siebie? - Nie chciałam, żeby reszta dzieci mojej siostry wychowywała się bez matki. Mimo że to ja się nimi opiekowałam, miałam poczucie, że ich miejsce jest przy niej. Przykro mi, że trafiła do więzienia. Uważam jednak, że to co zrobiła jest bardzo złe i musi za to odpowiedzieć - powiedziała brytyjskiemu "Daily Mail" .
Za zabójstwo 2-letniego Eliseo Gonzaleza Jr., Jaimie Rosales została skazana na 15 lat więzienia. Opiekę nad trójką jej pozostałych dzieci sprawuje babcia.
Mayra Rosales przybywa obecnie w szpitalu, gdzie trafiła przez stres związany z procesem. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek z niego wyjdzie...
Mieszkanka Teksasu, Mayra Rosales waży ponad pół tony i jest bohaterką filmu dokumentalnego produkcji TLC pt. "Zbyt gruba, by zabić". Kobieta była zamieszana w zabójstwo 2-letniego siostrzeńca, Eliseo Gonzaleza Jr., który znajdował się pod jej opieką. Na szczęście, w wyniku żmudnego śledztwa, została uniewinniona.
Podczas pierwszego przesłuchania kobieta zeznała, że spadła z łóżka i niechcący zmiażdżyła na śmierć dziecko. Jednak śledczy nie uwierzyli w jej wersję wydarzeń. Sekcja zwłok 2-latka wykazała bowiem, że zmarł on w wyniku kilku uderzeń tępym narzędziem w głowę. Mayra praktycznie nie może się ruszać, jak więc mogła skatować dziecko? To pytanie w kółko stawiali sobie śledczy.
Po mozolnym dochodzeniu wyszło w końcu na jaw, że to nie ona stoi za tą tragedią. Biegli sądowi ustalili, że Mayra jest po prostu "za gruba, żeby móc zabić". Dzieciobójczynią okazała się jej siostra - Jaimie Rosales - matka chłopca. Kobieta już wcześniej znana była ze swej porywczości i nagłych wybuchów agresji. Feralnego dnia całą złość wyładowała na najmłodszym z dzieci. Skatowała 2-latka grzebieniem, bo nie chciał jeść i nieustannie płakał. Gdy maluszek przestał się ruszać, schowała go do łóżeczka, przykryła kocem i wyszła z domu!
Dlaczego Mayra Rosales postanowiła wziąć winę na siebie? - Nie chciałam, żeby reszta dzieci mojej siostry wychowywała się bez matki. Mimo że to ja się nimi opiekowałam, miałam poczucie, że ich miejsce jest przy niej. Przykro mi, że trafiła do więzienia. Uważam jednak, że to co zrobiła jest bardzo złe i musi za to odpowiedzieć - powiedziała brytyjskiemu "Daily Mail" .
Za zabójstwo 2-letniego Eliseo Gonzaleza Jr., Jaimie Rosales została skazana na 15 lat więzienia. Opiekę nad trójką jej pozostałych dzieci sprawuje babcia.
Mayra Rosales przybywa obecnie w szpitalu, gdzie trafiła przez stres związany z procesem. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek z niego wyjdzie...
robhum napisał/a:
Mayra Rosales przybywa obecnie w szpitalu, gdzie trafiła przez stres związany z procesem. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek z niego wyjdzie...
O własnych siłach na pewno z niego nie wyjdzie.....bo jest za ciężka! Kumacie?! Za cięzka!
podpis użytkownika
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
jak można doprowadzić się do takiego stanu?
podpis użytkownika
emprojekt.info.pl/
