Martwy ciąg w wykonaniu dziecka. Nawiasem mówiąc ma lepszą technike niż niejeden pseudo-paker Nie spinać dup, że dźwiga już ciężary, bo ten ciężar nie zrobi mu krzywdy...
To coś waży nic, ale dobrze. Młody łapie technikę i c🤬j w to czy ma 2 lata czy trzy. Najważniejsze jest to, że łapie się od dzieciaka za sztangę a nie za myszkę komputerową czy pada do konsoli.