Wysłany:
2012-10-01, 4:01
, ID:
1447223
1
Zgłoś
Piękne, piękne, coś pięknego!!! Przypomniało mi się jak byłem mały i ojciec zabierał mnie w swoje rodzinne strony i opowiadał o dziadkach, którzy walczyli na wszystkich frontach o nasz kraj. Opowiedział też mi historię o pewnym budynku. Była to szkoła wybudowana przez Polaków jeszcze przed 1918 rokiem. Wybudowana była dlatego, że był to zabór pruski, i Niemcy chętnie przyjmowali polskie dzieci do szkoły pod warunkiem, że będą się uczyć po niemiecku no i oczywiście będą germanizowane. Pewnie myśleli, że biednych Polaków nie będzie stać na opór, ale stało się inaczej. Cała wieś zrzuciła się i własnymi rękoma mieszkańcy postawili skromny, ale polski budynek gdzie ratowano polskość wśród następnych pokoleń. Ostatni raz widziałem ten budynek w 2004 roku, wójt, a raczej świnia, sprzedał go małżeństwu Niemiec-"Polka" (taka z rodziny lokalnych volksdeutschów). Był on wtedy burzony, by Niemcy mogli w tym miejscu postawić swój dom. Tak więc świadectwo, o polskim oporze i poświęceniu zniknęło, jedna świnia pozwoliła zniszczyć coś, co dla okolicznej ludności było niemal sacrum, pamiątką, a wręcz pomnikiem upamiętniającym walkę o tożsamość narodową. Przypomniało mi się to, gdyż tak samo jest z tym marszem. Gdy widzę jak Polacy organizują się by uczcić nasz kraj, wolność, pamięć przodków, którzy zginęli dla nas to serce rośnie. Ale z drugiej strony jest mi smutno, kiedy pomyślę o władzy, która próbuje zburzyć w nas patriotyzm i zezwala na ataki niemieckich lewaków. Mam nadzieję, że kiedyś pozbędziemy się tych świń i odzyskamy całkowicie niepodległość. Jeszcze Polska nie zginęła!