presscot napisał/a:
Nie chcesz oddać życia za kraju i oczekujesz ze zrobi to ktoś za Ciebie?
Nie oczekuję, że ktoś to zrobi za mnie. Właściwie to mi nic do tego za co ktoś chce umrzeć. Poza tym, nie mam zamiaru umierać za kraj.
presscot napisał/a:
Rozumiem że nie posiadasz na tyle godności aby walczyć o coś co należy do Ciebie.
Właśnie, że walczę o swoje. Ktoś mnie kiedyś chciał okraść i się obroniłem. Inna sprawa, że nie uważam by Polska do mnie należała.
presscot napisał/a:
Jesteś sobą bo Cię ktoś wychował głąbie, nauczył mówić i myśleć po Polsku, próbował wpoić wiedzę którą z mozołem Twoi przodkowie zdobywali przez setki lat.
Taak, taak. Na mnie składa się wszystko co w życiu przeżyłem, wszystkie informacje jakie do tej pory przyswoiłem i to jakie sobie poglądy wyrobiłem blah blah etc. Ale nadal nie czuję się polakiem- nie obchodzi mnie, że kiedyś ktoś walczył na wojnie po stronie Polski czy przeciw niej, nie wzruszam się gdy słyszę hymn i ogólnie nie przejmuję się historią Polski.
Dla mnie ważne jest np by tam gdzie mieszkam, urzędnicy nie uprzykrzali mi życia i ważne jest moje hobby i ważne jest zarabianie pieniędzy... Żyj i się baw- to moje wartości, a nie jakaś gotowość do obrony kraju.