HL za przed kilku lat ale nie to jest najgorsze.
Najgorszy patałach polskiej sceny sportów walki ma highlight zmontowany w ten sposób, że niezorientowany widz ma wrażenie, że Najman to rodzimy król nokautów.
Tu przykład Gianta Silvy, który cieszył oczy Japończyków w freak show Pride, a wygrał tylko raz w tej organizacji pomimo swoich niespełna 2,3 m