Zespół „Simba Jasiri", któremu przewodniczył czteroletni wojownik, tak rozbawił jury, że bez problemu dostał się do kolejnego etapu. Zobaczcie pozostałe występy i materiały zakulisowe na mamtalent.tvn.pl
Mógł trochę sztuczek zostawić na dalsze etapy. Dlatego oglądam tylko castingi, bo tam od razu pokazują cały swój arsenał, a na pół finał już nie ma żadnego zaskoczenia.