Wysłany:
Wczoraj 13:31
, ID:
7125713
13
Zgłoś
Kiedyś w trakcie jakiejś drobnej potyczki u mnie jeden w drugiego czymś rzucił lekkim. Trafił w telewizor. Sporo kosztował, ale to raczej średnia półka była. Jaka to rozpacz była. Bajek nie będzie. Aż mi ich szkoda się zrobiło. Od tamtej pory kupuję używane. Panasoniki plazmowe są nieśmiertelne i od razu robi za kaloryfer, ale obraz ładny. Mi telewizor nie za bardzo jest potrzebny. Nie wyobrażam sobie wywalić całą wypłatę, żeby oglądać tusków, kaczorów, a do filmów nie mam jeszcze cierpliwości i nie mam czasu żeby siąść i się gapić tyle czasu.