Wysłany: 
2013-08-21, 16:33
                                                                                                                , ID: 
2439024
                                                                                                                                    2  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Hmm.. za każdym razem jak widzę cwaniaka/idiotę który rozwala się na ciężarówce czy drzewie mało mnie to rusza, żeby nie powiedzieć - bawi, ale tutaj... Tak jak ktoś napisał już powyżej - spokojnie, grzecznie i nagle koniec. Moja dziewczyna ma takie małe miejskie pudełko - peugeota 107, pewnie tak samo by wyglądał po zderzeniu z ciężarówką, przykra wizja..
I znów jak ktoś pisał powyżej - praktycznie zero szansy na uniknięcie zderzenia, nie zależnie od umiejętności i refleksu;/