Wysłany:
2013-01-31, 10:40
, ID:
1805916
2
Zgłoś
Pójdzie do budy to mu przejdzie pęd do wiedzy. Jak będzie miał szczęście to chęć ta powróci po zakończeniu procesu przymusowej edukacji.
Ja tak miałem z książkami, czytałem zanim poszedłem do zerówki, w szkole zabili we mnie miłość do literatury, skutecznie, na dobre 15 lat a teraz czytam po 2-3 książki miesięcznie. Nie przeczytałem ani jednej lektury do końca ( większości nawet nie zacząłem a te, które zacząłem były na tyle gówniane, że nie warto było kontynuować ). Ludzie czytajcie, ale rzeczy dobre a nie jakieś gówniane lektury.
podpis użytkownika
Geny mi w mózgu namieszały, żebym odczuwał wolę bożą, c🤬jki se wykombinowały, że tym sposobem się rozmnożą.
Tylko, że mózg też ma metody, żeby zjeść ciastko i je mieć, podwiąże se nasieniowody i mogą sobie k🤬a chcieć.