menelreoot napisał/a:
A czego można się spodziewać w mieście, pojeździsz jeszcze parę lat i przestaną Cie obchodzić święte krowy bo to normalność. Wnioskując po dźwięku silnika to masz 125cc, w angli 125 to raczej z L jeździsz , czyli niedawno zacząłeś.
Sądząc po Twojej ocenie, nie masz pojęcia o czym mówisz, to jest 535cc, mianowicie Yamaha XV 535 Virago, nie brzmi jak typowy widlasty chopper, bo to japńczyk, w praktycznie idealnym, fabrycznym stanie. Na takie zabawki "L" nie dają
Dziwni mnie to, bo w Polsce na drogach aż tyle świętych krów nie ma, no ale cóż, to Twój ból (_|_) nie mój