czarkou napisał/a:
To lepiej weź się do roboty
No szacum i słowa uznania, po raz kolejny widać, że bariery tkwią tylko w naszych głowach, ach 3ba będzie się wziąć za siebie
No u mnie nie chodzi o to, że mi ise nie chce. Ostatnio jak kawałek do,ść szybkim tempem przebiegłem to mialem 160 uderzeń na minutę. Nie wiem co to głupie serce wyprawia, ale tak się nie da nic zrobić, bo zaraz padam na pysk...