Klakier napisał/a:
Tutaj mu się raczej nic poważnego nie stało, bo był zapięty i zabezpieczony. Znając BHP w Polsce wywinął by koziołka głowa na asfalt i pionizacja by nawet nie pomogła.
Zaczekaj, filmik urywa się jak kolo wisi sobie radośnie...
W głębi serca mam nadzieję że jak operator go opuszczał na ziemię, to w stresie zap🤬lił podnośnikiem o glebę tak, że nawet pionizacja nie pomogła! 😈😁👋🏻