Major Łupaszko i jego żołnierze
15
150
beeveer napisał/a:
bohaterom?? zasrani debile. radzę porozmawiac ze świadkami tamtych wydarzen, niektórzy jeszcze żyją. ale prosciej czytac prawicowo patriotycznych z🤬bow.
Chodzi Ci o gwardie tuska? Znaczy, że Polska rozpoczęła II wojnę światową napadając na szkopów p🤬lonych nie? Aaa i co tam jeszcze było w tych nowych tuskowskich wersjach podręczników?... No tak bohaterowie, o których mowa w pieśni też pewnie coś niemcom zrobili.
C🤬l jesteś niemiecki. Ku chwale dostanę warna, ale niemiecki c🤬j Ci w dupsko bo pewnie tylko o tym marzysz
podpis użytkownika
Let's rock'n'roll
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Co by nie mówić o treści - autor słów tej piosenki jest koszmarnym pisarzem; oddam więc hołd tym, którzy walczyli za swoje ideały, a których walka przedstawiona jest w tak tandetnej formię w tejże pieśni, i skrytykuję publicznie pisarczynę, co uderza w tony miałkiego patosu.
Z całym dla tych, co krew przelewać musieli w czasach niepokoju.
Z całym dla tych, co krew przelewać musieli w czasach niepokoju.
Co by nie p🤬lić Polska partyzantka walnie przyczyniła się do przegranej niemców na wschodzie. Wojna to nie czas parad kolorowych pedziów po ulicach i dlatego normalni obywatele mają żal do niemców za spowodowanie tego zamieszania.
Kretyni tacy jak beeveer nie potrafią dostrzec związków przyczynowo skutkowych z cyklu
niemcy NAPADAJĄ Polskę => działa partyzantka => cywile obrywają z powodu zawieruchy wojennej.
Bez napaści niemieckiej 2 następne nie występują.
W czasie wojny żołnierz ma priorytet obsługi przed każdym innym obywatelem.
Jak palisz i umierasz na raka to nie dop🤬lasz się do ochrony zdrowia tylko masz pretensje do siebie, że paliłeś. Tutaj nie można mieć pretensji do partyzantki, że walczyła tylko do niemców, że przez nich taka sytuacja zaistniała.
Kretyni tacy jak beeveer nie potrafią dostrzec związków przyczynowo skutkowych z cyklu
niemcy NAPADAJĄ Polskę => działa partyzantka => cywile obrywają z powodu zawieruchy wojennej.
Bez napaści niemieckiej 2 następne nie występują.
W czasie wojny żołnierz ma priorytet obsługi przed każdym innym obywatelem.
Jak palisz i umierasz na raka to nie dop🤬lasz się do ochrony zdrowia tylko masz pretensje do siebie, że paliłeś. Tutaj nie można mieć pretensji do partyzantki, że walczyła tylko do niemców, że przez nich taka sytuacja zaistniała.
podpis użytkownika
Białe jest białe, czarne jest czarne a czerwone jest wredne.Czytanie ze zrozumieniem NIE BOLI. Jak nie kumasz to poproś starszego brata o wytłumaczenie.
Widzę że użytkownicy sadola świetnie pamiętają te czasy, że tak łatwo przychodzi im ocena między innymi ludności miejscowej. Ja akurat pochodzę z okolic gdzie działały te oddziały. Moja rodzina mieszkała na Pomorzu i na Warmii. Szczególnie jeden Pan pseudonimem "Żelazny" działał tu aktywnie. Jak czytam o nimi na wiki to napisane jest iż walczył bohatersko a zginął zadenuncjowany przez łączniczkę UB. Jak jednak popytać miejscowych, którzy pamiętają te czasy to można się dowiedzieć że to żadna łączniczka UB nie była, tylko zwykła dziewczyna, którą ten bohater zgw🤬cił. Teraz w miejscowości w której mieszkają moi rodzice wisi tablica na kościele upamiętniająca pana Żelaznego. Dziwne czasy nastały bo ludzie którzy tu mieszkają twierdzą że to był bandyta i rzezimieszek, dla którego mundur Wojska Polskiego stanowił tylko przykrywkę. Ale książki każą nam interpretować to inaczej. Swoją drogą wk🤬ia mnie powszechne dopisywanie do wielu bandyckich czynów tamtych czasów wyższych idei.
Nie chcę oceniać AK jako całości ale prawda jest taka, że tam również byli zarówno dobrzy jak i źli ludzie. Nierzadko posuwający się do gnębienia swoich rodaków.
Nie chcę oceniać AK jako całości ale prawda jest taka, że tam również byli zarówno dobrzy jak i źli ludzie. Nierzadko posuwający się do gnębienia swoich rodaków.