rozumiem jechać po gościu który kradł zabijał gw🤬cił i grzeszył w inny sposób i wyskoczył z okna.
magik tworzył polski hip-hop.nikomu krzywdy nie zrobił.ok to jest sadol i "wszystkie chwyty dozwolone" ale mnie to nie śmieszy.nie napawa obrzydzeniem.czyli po prostu nic.-a jak nie czuję nic to znaczy że żart autora jest niczym i gówno ma w sobie jak sam autor.bo przecież każdy chce pokazać co ma najlepszego w rękawie?