po reakcji, czyli kompletnym jej braku, a kierowca katarki jakimś niedzielnym kierowcą nie jest to chyba był wzrok skupiony w telefonik? bo na pewno nie na drogę.
Doznałem mindfuck'a na tym filmiku.
Nagrywający jechał tak spokojnie, że w ogóle się nie spodziewałem, że to on przyp🤬oli, tylko ktoś inny, szczególnie, że karetka była już na miejscu, a tu zonk.
k🤬a przeciez to jest nie mozliwe jak mozna tak koparke postawic/? z 200 metrow przed powinny stac znaki przynajmnej, ostrzegajace ze koparka stoi na srodkowym pasie co samow sobie jest poejbane