seven napisał/a:
W Londynie z tego co wiem robią najdroższego sylwestra na świecie
koszt takiego sylwestra wynosi około 5 mln $, około 1mln to sama wartość fajerwerków.
Siemek napisał/a:
Wielkie mi tam rzeczy... Na Polsacie było lepiej.
skoro się spędza sylwestra z rodziną, nie ma gdzie wyjść ani nawet z kim napić i ma się nad sobą kogoś kto rządzi w chacie, to nie dziwne, że oglądałeś "sylwester w polsacie" lub inny odmóżdżający program robiący kisiel z życia.
tutaj skośnoocy robią sobie pokaz (fajny efekt na głośnikach)
a prawda jest taka, iż w wielkich światowych aglomeracjach robi się pokazy "dla ludzi" - wliczone jest to w cenę podatku - "weźmiemy od Ciebie, ale będziesz mógł chociaż raz w roku się pocieszyć przy pokazie". A u nas co? Nic! Podatek i nic! I akcyza! I kryzys! Jaki ten rząd jest to jest, ale mógłby nawet dla plebsu taką imprę urządzić. Jakaś tam muzyczka, taki mały pokaz i sp🤬alać do domu żeby rano wstać i zap🤬lać! I chociaż w robocie można pogadać na inne tematy niż k🤬a podatki i kryzys!